
Unikalność na mapie Europy
W epoce, gdy niemal cała Europa pogrążała się w procesach centralizacji i absolutyzmu, Rzeczpospolita Obojga Narodów stanowiła zjawisko osobne. Było to państwo o terytorium przekraczającym w 1. poł. XVII w. powierzchnię 1 miliona kilometrów kwadratowych i populacji, która w połowie XVII wieku osiągnęła 11 milionów osób – to więcej niż miały wtedy państwa i księstwa niemieckie (10,3 mln) i Anglia (6,6 mln). Wyjątkowość państwa nie sprowadzała się do skali. Rzeczpospolita była federacją Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego, opartą na współdziałaniu wspólnych instytucji oraz zachowaniu znacznej autonomii obu członów. Model ten nie miał odpowiedników w Europie Środkowej i Wschodniej.
Federalizm w praktyce
Struktura państwa była złożona, lecz przejrzysta. Król i Sejm odpowiadali wspólnie za politykę zagraniczną oraz sprawy obronności. W pozostałych kwestiach Korona i Litwa zachowały całkowitą samodzielność – miały własne systemy prawne, odrębną administrację oraz lokalne instytucje. Nie istniał jednolity aparat rządowy ani silna administracja centralna. Władza realna w terenie spoczywała w rękach sejmików ziemskich, które podejmowały decyzje w sprawach lokalnych, także podatkowych. Próby ograniczenia ich roli podejmowane w XVIII wieku okazały się nieskuteczne aż do jego drugiej połowy.
Rzeczpospolita na przełomie XVI i XVII wieku | Mapa historyczna stylizowana
Skala i niezależność wobec Zachodu
W Europie istniały inne przykłady państw zdecentralizowanych, jak Zjednoczone Prowincje Niderlandzkie i szwajcarskie kantony, jednak żadna z tych struktur nie mogła się równać z Rzeczpospolitą pod względem wielkości, populacji ani znaczenia międzynarodowego. Niderlandy, choć aktywne w polityce, nigdy nie były mocarstwem. Szwajcaria zaś nie odgrywała większej roli w układzie sił europejskich. Rzeczpospolita, przeciwnie – była czołową potęgą europejską, której struktura ustrojowa opierała się na współpracy terytorialnych korporacji i obywatelskich reprezentacji.
Odmienna droga wobec centralizmu
Większość państw europejskich w XVI–XVIII wieku zmierzała do likwidacji różnorodności terytorialnej, ograniczania samorządności oraz wzmacniania władzy królewskiej. Rzeczpospolita szła w przeciwnym kierunku. Zachowała model państwa korporacyjnego, znany z XII–XIII wieku, oparty na autonomii miast, wsi, uczelni, ziem i grup etnicznych. Władca był raczej zwornikiem unii niż autokratą. Królowie polscy, począwszy od Władysława Łokietka i Kazimierza Wielkiego, działali na rzecz jedności, ale nie eliminowali terytorialnych odrębności, które przetrwały aż do unii lubelskiej.
Własna definicja wspólnoty
W 1569 roku w akcie unii lubelskiej zapisano, że Królestwo Polskie i Wielkie Księstwo Litewskie tworzą „jedno niepodzielne i równe ciało” – wspólnotę dwóch narodów i dwóch państw „zjednoczonych w jeden lud”. Akt ten ustalał wspólne instytucje (król i Sejm) oraz potwierdzał, że przy każdej koronacji monarcha musi przysięgać na wieczność utrzymanie wszystkich praw, przywilejów i wolności obu stron. Dodatkowo, jeżeli władca naruszy ustalony porządek, obywatele uzyskują prawo do wypowiedzenia mu posłuszeństwa – rozwiązanie wyjątkowe w skali Europy.
Inspiracja dla innych
Model federalny Rzeczypospolitej nie był wyłącznie wyjątkiem historycznym – był także wzorem. W XVIII wieku podobną strukturę zastosowali twórcy konstytucji amerykańskiej, którzy inspirowali się m.in. konstytucją Republiki Zjednoczonych Prowincji. W ocenie historyków model ten był bliski dawnemu ustrojowi Rzeczypospolitej, która jako pierwsza zrealizowała w praktyce zasady decentralizacji, autonomii terytorialnej i udziału obywateli w rządzeniu. Choć nie wpisywała się w klasyczną definicję federacji, w praktyce była jednym z jej najwcześniejszych europejskich przykładów.
Na podstawie: Górska-Szymczak J., Górski G., The Federal Structure of the Polish–Lithuanian Commonwealth in the 16th–18th Centuries