Eksport nieoczywisty: len, konopie i potaż zamiast zboża
Wbrew popularnym wyobrażeniom, Wielkie Księstwo Litewskie nie eksportowało głównie zboża. Choć występowały jego dostawy, prawdziwym bogactwem regionu był len, siemię lniane, konopie, skóry i popiół (potash). Już w 1684 roku len stanowił około 61–62% eksportu WKL przez port ryski. Główne produkty towarzyszące to hemp i linseed, które łącznie odpowiadały za blisko 80% ładunków eksportowych. Towary te były szczególnie pożądane na rynkach zachodnich – konopie dla przemysłu okrętowego, len i siemię do tekstyliów i oleju. Zdarzały się również eksporty oskórowanych cieląt, popiołu do produkcji mydła oraz drewna. Produkty roślinne, szczególnie len i siemię, miały przewagę nad ziarnem – były mniej podatne na zepsucie i łatwiejsze w transporcie, a ich wartość utrzymywała się stabilnie, nawet przy słabych zbiorach.
Rzeczpospolita na przełomie XVI i XVII wieku | Mapa historyczna stylizowana
Rolnicy na szlaku handlowym – bez pośredników
Nie tylko szlachta uczestniczyła w handlu zagranicznym. Chłopi z terenów Litwy – w szczególności z północno-wschodnich rejonów, jak Brasław czy okolice Dyneburga – sami dostarczali towary do Rygi. Ich udział był znaczący i dobrze udokumentowany. Zawierali bezpośrednie umowy z niemieckimi kupcami, m.in. z rodzinami Markvart, Rosenholm, Grünschild, Cabeliau czy Stoldenberg. W źródłach kupcy ci byli określani jako Littauische Bauernhändler, czyli specjalizujący się w kontaktach z litewskimi chłopami. Przykłady licznych transakcji pokazują, że chłopi często handlowali na kredyt, zaciągając zobowiązania w wysokości nawet 100–200 talarów. W zamian dostarczali worki lnu, siemienia, a także skóry i potaż. Dzięki temu zdobywali środki pieniężne jeszcze przed żniwami, a kupcy zapewniali sobie dostęp do towarów już wczesną wiosną.
Wybór portu zależał od geografii, nie od polityki
Choć Ryga była najważniejszym portem dla litewskiego eksportu, nie była jedynym kierunkiem handlu zagranicznego. Południowe rejony WKL częściej kierowały eksport do Gdańska, Żmudź i Użnemunie wybierały Kłajpedę i Królewiec, natomiast Litwa północna i wschodnia preferowała Rygę. O wyborze nie decydowały czynniki polityczne, lecz praktyczne względy geograficzne i transportowe. Odległość z Dyneburga do Rygi wynosiła ponad 200 kilometrów, ale trasa była wykonalna nawet w miesiącach zimowych. Przedsiębiorczość chłopów i szlachty z tych rejonów pozwalała im dostarczać towar konno lub wozem, wykorzystując dobre warunki drogowe. Porty takie jak Kłajpeda zyskiwały znaczenie głównie dla eksportu z obszarów nad Niemnem, a w okresach dobrej koniunktury również Gdańsk przyciągał dostawy z południowo-wschodnich powiatów.
Siła bez centralizacji: plusy i minusy litewskiego modelu
Struktura litewskiego eksportu była zdecentralizowana. Brakowało instytucjonalnych przedstawicieli WKL w portach, co oznaczało, że kupcy zagraniczni samodzielnie poszukiwali dostawców na prowincji. Z jednej strony dawało to chłopom swobodę działania – z drugiej wprowadzało brak stabilności i kontroli nad handlem. Szlachta nie miała monopolu – choć niektórzy ziemianie (np. rodzina Hadziewiczów) eksportowali towary przez Gdańsk, często działali lokalnie, przez faktorów lub pośredników. W całym systemie dominowała nieformalna struktura kredytowa, w której termin płatności często przekraczał rok. Handel lnem, konopiami czy skórami był zależny od jakości zbiorów, a zboże, choć istotne, miało charakter epizodyczny – dominowało tylko w wyjątkowo urodzajnych latach.
Ekonomia, która płynęła bez okrętów
Wielkie Księstwo Litewskie nie posiadało własnej floty handlowej, a mimo to odgrywało istotną rolę w bałtyckiej wymianie towarowej. Jego siłą była rozproszona i samodzielna struktura produkcji, elastyczność chłopów oraz naturalne bogactwa włókniste i leśne. Dane z 1684 roku jasno pokazują przewagę towarów włóknistych nad zbożem. Rygę opuściło wtedy około 1000 transportów lnu, w tym ponad 400 z rejonów Brasławia i Dyneburga. Wzrost zapotrzebowania na konopie i siemię wiązał się z rozwojem przemysłu tekstylnego w Niderlandach i Anglii. Pomimo braku wspólnej polityki handlowej, WKL potrafiło dostarczyć towar tam, gdzie był najbardziej potrzebny – a Ryga była idealnym kanałem eksportowym.
Na podstawie: Žiemelis D., 2012, The structure and scope of the foreign trade of the Polish–Lithuanian Commonwealth in the 16th
to 18th centuries: the case of the Grand Duchy of Lithuania

