Ziemia przemyska – najazd Tatarów krymskich w 1626 r. [MAPY]

O przygotowaniach Tatarów do nowego uderzenia na Rzeczpospolitą dowództwo wojsk koronnych zdawało sobie sprawę już w pierwszej połowie stycznia 1626 roku.
Ziemia przemyska – najazd Tatarów krymskich w 1626 r. [MAPY]

mapa hipsometryczna, mapa wysokości bezwzględnych, najwyższy punkt, najniższy punkt, XVI w., XVII w., XVIII w., województwo ruskie, ziemia sanocka, ziemia przemyska, powiat przemyski, powiat samborski, powiat drohobycki, powiat stryjski, ziemia lwowska, powiat lwowski, powiat żydaczowski, ziemia halicka, powiat halicki, powiat kołomyjski, Józefów, Krzeszów, Tarnogród, Leżajsk, Sokołów, Żołynia, Grodzisko, Sieniawa, Łańcut, Przeworsk, Rzeszów, Jarosław, Tyczyn, Kańczuga, Radymno, Krakowiec, Pruchnik, Krzywce, Przemyśl, Mościska, Bircza, Niżankowice, Rybotycze, Nowe Miasto, Dobromil, Chyrów, Felsztyn, Sambor, Starasól, Ustrzyki, Stare Miasto, Drohobycz, Stryj, Turka, Skole, Błażowa, Jawornik Polski, Dynów, Dubiecko, Babice, Krosno, Brzozów, Dukla, Rymanów, Jaćmierz, Zarszyn, Mrzygłód, Sanok, Tyrawa Wołoska, Nowotaniec, Bukowisko, Lisko, Lesko, Baligród, Jaśliska, Lutowiska, Barysz, Baworów, Bohorodczany, Bołszowce, Bucniów, Buczacz, Budzanów, Bukaczowce, Bursztyn, Chocimierz, Chorostków, Czernelica, Czortków, Delatyn, Grzymałów, Gwoździec, Halicz, Horodenka, Horożanka, Jabłonów, Janów, Jezupol, Kałusz, Kamionka Wielka, Knihynicze, Kołomyja, Kopyczyńce, Kosów, Kozłów, Kułaczkowce, Kuty, Łysiec, Mariampol, Michalcze, Mikulińce, Monastsrzyska, Nadwórna, Niżniów, Obertyn, Ottynia, Peczeniżyn, Podgrodzie, Podhajce, Potok Złoty, Rohatyn, Skałąt, Sołotwina, Stanisławów, Strusów, Suchostaw, Śniatyń, Tarnopol, Tłumacz, Touste, Trembowla, Tyśmienica, Uście Zielone, Wiśniowczyk, Wojniłów, Zabłotów, Zarwanica, Zawałów, Złotniki, Białobożnica, Konkolniki, Martynów Nowy, Biały Kamień, Bolechów, Bóbrka, Brody, Brzeżany, Brzozdowce, Buszcze, Chodorów, Dolina, Dunajów, Firlejów, Gliniany, Gołogóry, Grudek, Janów, Jaryczów Nowy, Jaworów, Jezierna, Kamionka Strumiłowa, Knihynicze, Komarno, Koniuchy, Kozowa, Kukizów, Kulików, Markpol, Mikołajów, Narajów, Nawaria, Olesko, Podkamień, Pomorzany, Przemyślany, Rozdół, Rożniatów, Ruda, Sasów, Sokołów, Sokołówka, Stratyn, Strzeliska Nowe, Szczerzec, Świrz, Wybranówka, Założce, Zarudzie, Zborów, Złoczów, Żółkiew, Żudaczów, Żurawno, Kutkorz, Podwysokie, Rakowiec, Sokołówka, Tadanie, Żurów, Chełm, Gorzków, Izbica, Krasnobród, Krasnystaw, Luboml, Opalin, Pawłów, Ratno, Rejowiec, Sawin, Skierbieszów, Szczebrzeszczyn, Tarnogóra, Turobin, Uchanie, Wojsławice, Zamość, Żółkiewka

ziemia przemyska, najazdy tatarskie, Tatarzy, Kozacy, Tatarzy krymscy, Tatarzy budżaccy, Krym, Budziak, Chanat Krymski, województwo ruskie, Ruś Czerwona, Ukraina, zniszczenia wojenne, 1626, XVII wiek, straty materialne, wojna asymetryczna, łany kmiece, gospodarstwa zagrodnicze, gospodarstwa komornicze, zagrodnicy, komornicy, powiat przemyski, powiat stryjski, powiat drohobycki, powiat samborski, Józefów, Krzeszów, Tarnogród, Leżajsk, Sokołów, Żołynia, Grodzisko, Sieniawa, Łańcut, Przeworsk, Rzeszów, Jarosław, Tyczyn, Kańczuga, Radymno, Krakowiec, Pruchnik, Krzywce, Przemyśl, Mościska, Bircza, Niżankowice, Rybotycze, Nowe Miasto, Dobromil, Chyrów, Felsztyn, Sambor, Starasól, Ustrzyki, Stare Miasto, Drohobycz, Stryj, Turka, Skole

„...O przygotowaniach Tatarów do nowego uderzenia na Rzeczpospolitą dowództwo wojsk koronnych zdawało sobie sprawę już w pierwszej połowie stycznia 1626 roku. Oprócz stale napływających informacji od szpiegów przebywających na Krymie, hetman Stanisław Koniecpolski otrzymał również list od brata chańskiego kałgaja Szahin Gereja, przestrzegający przed mającym nastąpić nowym najazdem, przygotowanym na zlecenie władz osmańskich. Siły tatarskie, których liczebność można szacować na około 8-10 tysięcy ludzi, jeszcze w drugiej połowie grudnia 1625 roku wyruszyły z Krymu, posuwając sie szlakiem kuczmańskim w stronę granic Rzeczypospolitej. Trzon tatarskiego zespołu operacyjnego stanowili tym razem ordyńcy z Krymu, którym towarzyszyły niewielkie liczebnie kontyngenty bojowników budżackich dowodzone przez mniej znaczących komendantów. We wszystkich przeanalizowanych źródłach brak jakichkolwiek informacji, by w omawianej operacji brali udział czołowi przedstawiciele starszyzny budzackiej. Wspomniany wyżej szlak kuczmański, którym poruszali sie Krymcy, prowadził z Półwyspu Krymskiego poprzez Perekop (Ör Kalesi) w kierunku Dzikich Pól. Ordyńcy korzystający ze szlaku kuczmańskiego przeprawiali się zazwyczaj przez Boh na Pieszczanym Brodzie, a następnie po przejściu rzeki Czapczakły wkraczali na terytorium Rzeczypospolitej. O dużej randze całego przedsięwzięcia świadczy wymownie fakt, że w wyprawie wzięli udział liderzy głównych rodów arystokracji krymskiej na czele z chanem Mehmedem III Gerejem...”

„...Przypuszczać można, iż jeszcze 4 lutego 1626 roku, to jest w środę wieczorem, lub najpóźniej 5 lutego ordyńcy wkroczyli na teren ziemi przemyskiej. Zagony tatarskie, których liczebność można szacować na około 2-3 tysiące jeźdźców, wtargnęły na obszar ziemi przemyskiej w okolicach na północ od Rudek. Pierwszymi osadami, które padły łupem ordyńców, były najprawdopodobniej wsie Jatwięgi i Uherce Wieniawskie. Stąd szybkie grupy rajdowe kawalerii nieprzyjacielskiej rozwijały natarcie w kierunku zachodnim. Posuwając się ku Przemyślowi czambuły tatarskie spustoszyły między innymi Makuniów, Mokrzany Wielkie, Szeszerowice, Mistyce, Strzelczyska, Radenice, Myslatycze, Koniuszki Nanowskie i Moczerady. Jeden z zagonów operujących w tym rejonie najechał dobra starostwa mościskiego ze wsiami Strzelczyska, Zakosciele, Wola Arłamowska, Pawezów, Sokola i Czerniawa. Tatarzy operujący na tym terenie napadli również na wieś Hodynie należąca do starostwa wisznianskiego. Szlak tej grupy bojowej wiódł w okolice Krakowca, gdzie następnymi celami dla ordyńców stały sie Małnów i Wola Małnowska oraz Wola Gnojnicka, Gnojnice i Sarny. Inne ugrupowania wojowników tatarskich plądrowały w tym czasie północno-wschodnią cześć powiatu samborskiego położona na północnym brzegu Dniestru. Dokonały tego oddziały tatarskie, które nieco wcześniej napadły na kilka wsi położonych na terenie ziemi lwowskiej przy granicy z ziemia przemyska (Dołobów, Podhajczyki, Rudki, Wistowice). W tym rejonie przemocy koczowników nie oparły sie następujące wsie: Rozdziałowice, Szeptyce, Kupnowice, Błozew Dolna, Ostrów k. Sambora, Zagórze, Koniuszki Siemianowskie, Chłopczyce, Czernichów, Zarajsko, Brzegi, Piniany oraz Mistkowice...”.

ziemia przemyska, najazdy tatarskie, Tatarzy, Kozacy, Tatarzy krymscy, Tatarzy budżaccy, Krym, Budziak, Chanat Krymski, województwo ruskie, Ruś Czerwona, Ukraina, zniszczenia wojenne, 1626, XVII wiek, straty materialne, wojna asymetryczna, łany kmiece, gospodarstwa zagrodnicze, gospodarstwa komornicze, zagrodnicy, komornicy, powiat przemyski, powiat stryjski, powiat drohobycki, powiat samborski, Józefów, Krzeszów, Tarnogród, Leżajsk, Sokołów, Żołynia, Grodzisko, Sieniawa, Łańcut, Przeworsk, Rzeszów, Jarosław, Tyczyn, Kańczuga, Radymno, Krakowiec, Pruchnik, Krzywce, Przemyśl, Mościska, Bircza, Niżankowice, Rybotycze, Nowe Miasto, Dobromil, Chyrów, Felsztyn, Sambor, Starasól, Ustrzyki, Stare Miasto, Drohobycz, Stryj, Turka, Skole

„...Brak niestety bliższych informacji na temat poczynań ordy w okolicach stolicy ziemi przemyskiej. Nie ulega natomiast żadnej wątpliwości, że w następnych kilku dniach Tatarzy, czując sie zupełnie bezkarnie, poświecili większość swoich sił na prowadzenie działalności rabunkowej. Zdecydowaną większość oddziałów tatarskich operowała na terenie Pogórza Przemyskiego na prawym brzegu Sanu. Na tym obszarze ordyńcy napadli na między innymi Popowice, Siedliska k. Przemyśla, Cyków, Drozdowice, Zabłotce, Młodowice, Kupiatycze, Darowice, Nehrybke, Pikulice, Grochowce, Witoszynce, Cisowa, Olszany, Krasice, Sliwnice oraz Krzeczkowa. Jeden z czambułów zdołał przeniknąć znacznie dalej w kierunku południowym. Zniszczył on takie wsie jak Leszczyny, Sopotnik Stary, Sopotnik Nowy, Paportno oraz Kropiwnik, by później wycofać sie w kierunku wschodnim. W kontekście najazdów tatarskich z pierwszej połowy lat 20. XVII wieku, które objęły tereny ziemi przemyskiej, obserwować można podczas zimowej inkursji z 1626 roku komplementarność przestrzenną działań oddziałów tatarskich, tj. planowe prowadzenie operacji grabieżczych na obszarach, które dysponowały jeszcze wystarczająco dużymi zasobami materialnymi, i nie były całkowicie spustoszone w trakcie wcześniejszych napadów. Taki sekwencyjny charakter działań tatarskich zapewniać miał maksymalną efektywność poszczególnych wypraw podejmowanych w latach 20. XVII wieku. Znakomicie widać to właśnie w przypadku ziemi przemyskiej i chyba trudno o bardziej przekonywujący przykład. Skutkiem takiej koncepcji i praktyki działań militarnych przyjętych przez wojska tatarskie było niezwykle ciekawe zjawisko delokalizacji zniszczeń wojennych, polegające na przesuwaniu się stref największych zniszczeń...”.

ziemia przemyska, najazdy tatarskie, Tatarzy, Kozacy, Tatarzy krymscy, Tatarzy budżaccy, Krym, Budziak, Chanat Krymski, województwo ruskie, Ruś Czerwona, Ukraina, zniszczenia wojenne, 1626, XVII wiek, straty materialne, wojna asymetryczna, łany kmiece, gospodarstwa zagrodnicze, gospodarstwa komornicze, zagrodnicy, komornicy, powiat przemyski, powiat stryjski, powiat drohobycki, powiat samborski, Józefów, Krzeszów, Tarnogród, Leżajsk, Sokołów, Żołynia, Grodzisko, Sieniawa, Łańcut, Przeworsk, Rzeszów, Jarosław, Tyczyn, Kańczuga, Radymno, Krakowiec, Pruchnik, Krzywce, Przemyśl, Mościska, Bircza, Niżankowice, Rybotycze, Nowe Miasto, Dobromil, Chyrów, Felsztyn, Sambor, Starasól, Ustrzyki, Stare Miasto, Drohobycz, Stryj, Turka, Skole

„...Bardzo krytycznie należy ocenić natomiast działania obronne oddziałów kwarcianych dowodzonych przez hetmana polnego koronnego Stanisława Koniecpolskiego i wspierających je prywatnych chorągwi magnackich. Siły te liczące łącznie około 9 tysięcy żołnierzy były wystarczająco duże, by nie dopuścić ordy w głąb terytorium Rzeczypospolitej. Postawę wojska kwarcianego Koniecpolskiego cechowała powolność, brak spójnego planu działania przeciw zagonom tatarskim i kunktatorstwo, czego najlepszym przykładem było wymanewrowanie polskich jednostek przez Tatarów w okolicach Martynowa i Halicza oraz dopuszczenie do przeprawienia sie większości sił wroga obciążonych łupami i konwojujących jasyr przez Dniestr pod Uściem. Na tym tle bardzo korzystnie wyróżniały się operacje militarne prowadzone przeciw ordzie przez wydzieloną grupę chorągwi jazdy pod dowództwem znakomitego zagończyka Stefana Chmieleckiego. Działania grupy regimentarza cechowała podobna do tatarskiej szybkość i zdecydowanie oraz śmiałe i dalekie operowanie zagonami jazdy, które zdołały rozbić kilka czambułów, uwalniając sporą liczbę wziętej w jasyr ludności cywilnej...”.


 

 

Zobacz najnowsze mapy